Sól to prosty związek chemiczny NaCI, czyli chlorek sodu. Zawiera ona cenne
mikroelementy; oprócz podstawowych sodu i chloru, także magnez, miedź, cynk,
potas, selen, wapń i żelazo, a nawet śladowe ilości złota. Najczęściej używana w domu jest sól kuchenna, czyli czysty chlorek sodu uzyskany
po oczyszczeniu soli kamiennej. W Polsce sprzedawana jest jodowana sól kuchenna,
czyli dodatkowo wzbogacona jodem. Sól jest niezbędnym składnikiem naszego
organizmu – nasze łzy, pot, krew i płyny ustrojowe są słone. Jej głównym
składnikiem – sód jest odpowiedzialnym za wiele czynności w naszym ciele i jest
pierwiastkiem niezbędnym do życia. Często tracimy go w czasie upałów lub przy
wzmożonym wysiłku fizycznym, gdyż jest wydalany razem z potem. Pozbywamy się go
również, kiedy mamy biegunkę, wymioty czy wysoką temperaturę.
Objawy niedoboru soli:
* osłabienie fizyczne * gorsza kondycja psychiczna * podatność na stres, apatię i choroby; * bóle głowy i mięśni, zaburzenia łaknienia, nudności i zakłócenia w pracy
serca; * odwodnienie organizmu.
Nadmiar soli powoduje:
* zakłócenie gospodarki mineralnej organizmu, czyli wypłukanie magnezu i potasu: * podwyższenie ciśnienia tętniczego; * miażdżycę i udar mózgu, gdyż zakłóca zaopatrzenie mózgu w tlen; * niekorzystny wpływ na nerki; * niewydolność krążenia; * chorobę wieńcową i zawał serca * obrzęki, ponieważ zatrzymuje wodę w organizmie; * rozwój stanów przedrukowych; * zwiększenie wydzielania kwasów żołądkowych; * nadmierne wydalanie wapnia i pogłębienie osteoporozy.
Sól używana w umiarkowanych ilościach pomaga w prawidłowym funkcjonowaniu
organizmu.
Stosowana zewnętrznie
Sól jako środek konserwujący stosowana jest w przemyśle spożywczym i
przetwórstwie domowym; sól kąpielowa pielęgnuje ciało i regeneruje organizm,
używana jest także w chorobach skóry (łuszczyca).
Należy zdawać sobie sprawę ze szkodliwości nadmiernego solenia. Przeciętnie na
dobę spożywamy jej około 16g, podczas gdy nasz organizm potrzebuje tylko
1,2-2,4g na dobę. Światowa Organizacja Zdrowia zaleca, aby osoby zdrowe w ciągu
dnia spożywały nie więcej niż 7-8 g, czyli płaską łyżeczkę do herbaty. Mający
problemy zdrowotne z układem krążenia i nadwagą powinni używać jej jeszcze
mniej.
Złotym środkiem jest używanie soli z umiarem. I nie chodzi tu tylko o
doprawianie nią potraw, ale pamięć, że znajduje się ona prawie we wszystkim, co
jemy: w serze, chlebie, herbatnikach i płatkach śniadaniowych. Najlepszym
sposobem jest ograniczenie dosypywania jej do dań w kuchni i przy stole. Zamiast
soli możemy używać mieszanek ziołowych, świeżych ziół lub przypraw korzennych.
Aromat potraw wzmocnią: estrogen, czosnek, oregano orz majeranek. naturalny smak
dań możemy zachować dzięki przyrządzaniu posiłków na parze, w kuchence
mikrofalowej lub gotując w niewielkiej ilości wody.
Stosowana wewnętrznie
Sól zapewnia prawidłową gospodarkę wodno – elektrolitową; zawarte w soli
pierwiastki są niezbędne do prawidłowej przemiany materii; utrzymuje wodę
wewnątrz komórek; uczestniczy w przewodzeniu impulsów nerwowych; pobudza pracę
mięśni szkieletowych i mięśnia sercowego; wpływa na ciśnienie tętnicze krwi. |