Vitamarket.pl
Blog - Homeopatia Vitamarket.pl

Darmowa dostawa już od 250 zł

Homeopatia
Homeopatia

Homeopatia to metoda leczenia niektórych chorób, polegająca na stosowaniu w minimalnych dawkach takich środków, które w większych dawkach wywołują w organizmie zdrowego człowieka objawy podobne do objawów tych chorób.

Historia Homeopatii

Nazwa pochodzi od greckich słów homoios- podobny i pathos- cierpienie, choroba. Twórcą tej metody w świecie nowożytnym był niemiecki lekarz Samuel Friedrich Hahnemann, urodzony w 1755 roku. W Miśni nad Łabą, w ówczesnym elektoracie Saksonii. Po ukończeniu studiów podjął praktykę, ale nie dawała ona mu satysfakcji, ponieważ dostrzegał, że większości chorych nie jest w stanie pomóc. Osiemnastowieczna medycyna wykorzystywała niewiele środków terapeutycznych. Jako remedium w prawie wszystkich chorobach upuszczano pacjentom krew, powszechne było stosowanie lewatywy i innych metod przeczyszczających oraz wywołujących torsje. Lekarstwa pochodzenia roślinnego i mineralnego o znacznej sile działania, często ordynowane w dużych dawkach i jednocześnie z innymi, wywoływały groźne skutki uboczne i dodatkowo osłabiały chorych, a nieraz były bezpośrednią przyczyną ich zgonu.

Rozczarowany miernymi rezultatami stosowanych terapii Hahnemann porzucił w 1789 r. zawód lekarza i zaczął studiować chemię, a na życie zarabiał przekładami (znał biegle kilka języków). Życiowego odkrycia dokonał przypadkowo. Tłumacząc jedno z dzieł szkockiego farmakologa Williama Cullena natrafił na informację, iż kora drzewa chinowego dlatego jest skuteczna w zwalczaniu malarii, ponieważ jest gorzka i ma właściwości ściągające. Hahnemannowi wydawało się to wątpliwe i postanowił zbadać jej działanie na sobie. Zauważył, że stopniowo zaczynają występować u niego objawy malarii (wysoka gorączka, poty i dreszcze), a przecież nie był chory. Wyciągnął z tego wniosek, że substancja, która może spowodować symptomy choroby, może również z niej wyleczyć. Po wielokrotnym potwierdzeniu swych spostrzeżeń w odniesieniu do ponad 4 tysięcy substancji sformułował zasadę similia similibus curentur - podobne powinno być leczone podobnym. Była ona całkowitym zaprzeczeniem poglądu przyjętego w medycynie konwencjonalnej, zgodnie z którym należy stosować środki wywołujące w organizmie objawy przeciwne objawom danej choroby.

Hahnemann dodatkowo uzasadnił swe odkrycie stwierdzeniem, że oznaki choroby dowodzą, iż organizm broni się przed nią , próbując dokonać samo uzdrowienia. Substancja , która wywołuje objawy podobne do chorobowych, w istocie poważnie wzmacnia mechanizmy obronne organizmu. Wywołuje ona „sztuczną chorobę” podobną do tej, na którą cierpi pacjent, ale silniejszą. Ponieważ dwa podobne schorzenia nie mogą występować jednocześnie, prawdziwa dolegliwość musi ustąpić. Objawy wywołane przez lek homeopatyczny mijają niedługo potem.
Działalność Hahnemanna, mimo wielu sukcesów, np. w zwalczaniu epidemii płonicy, tyfusa czy cholery, spotkała się z niemal powszechną wrogością lekarzy i aptekarzy. To go jednak nie znęciło. Nadal rozwijał teorię i praktykę homeopatyczną, mając wielu uczniów i naśladowców. Musiał jednak na zawsze opuścić ojczyznę. Zmarł w 1843 r. w Paryżu. Był autorem kilku książek poświęconych odkrytej przez siebie metodzie terapii, a jego podstawowe dzieło to „Organom podstawowej wiedzy medycznej”.
Drugą, po regule podobieństwa, zasadą homeopatii jest rozcieńczanie (zwane też zasadą minimalnej dawki, potencjonowaniem albo dynamizacją). Hahnemann odkrył ją podczas testów klinicznych z substancjami wytwarzanymi z silnych trucizn, które z przyczyn oczywistych nie mogły być stosowane w znacznym stężeniu. Obserwacje wykazały, że nawet znikome ilości preparatów wywoływały pożądany skutek, a niejednokrotnie reakcja organizmu była silniejsza, kiedy podawano lek o większym rozcieńczeniu.

Przygotowanie leku homeopatycznego polega na tym, że z surowca pochodzenia roślinnego (z rozmarynu, z cebuli, z sasanki, rumianku czy porostów), zwierzęcego (z pszczoły wraz z jej jadem, sepii- płynu wydzielanego przez mątwę czy jadu grzechotnika lub żararaki – bardzo groźnego węża południowo – amerykańskiego) albo mineralnego (z soli kuchennej, złota, miedzi, ołowiu czy siarki) oraz alkoholu (lub alkoholu z wodą) sporządza się tzw. nalewkę pierwotną (pranalewkę). Substancję nierozpuszczalne muszą być przedtem roztarte na pył, najczęściej razem z cukrem mlekowym – laktozą. Nalewkę tę po kilku tygodniach od jej przygotowania, poddaje się wielokrotnym rozcieńczeniom, mierzonym według skal:

  • dziesiętnej (proporcja 1:10)
  • setnej (1:100)
  • tysięcznej (1: 1000), oznaczanych odpowiednio literami D, C i M. Na przykład potencja C1 wskazuje, że jedną kroplę pranalewki dodano do 99 kropel mieszanki alkoholowo wodnej

Potencja C3 – że powtórzono tę czynność trzykrotnie, za każdym razem w puszczając jedną kroplę roztworu ostatnio uzyskanego do 99 kropel wspomnianej mieszanki

Potencja C6 – że zrobiono to sześciokrotnie, uzyskując roztwór o stężeniu 10-12 (oznacza to, że w bilionie cząsteczki mieszanki jest tylko jedna cząsteczka pranalewki). Przy skali dziesiętnej zamiast 99 kropel rozpuszczalnika stosuje się 9, przy skali tysięcznej – 999. Pomiędzy kolejnymi rozcieńczeniami lek jest energicznie wstrząsany („dynamizowany”). Homeopaci wierzą, że właśnie dzięki tej czynności skuteczność leku wzrasta.

Współczesne badania wykazał, że w roztworze o potencji C12 najprawdopodobniej nie ma ani jednej cząsteczki substancji wyjściowej (czynnej). Jest to powodem traktowania homeopatii przez świat nauki ze znacznym sceptycyzmem. Wielu krytyków uważa, że leki homeopatyczne nie mogą działać w jakikolwiek sposób poza efektem placebo. Zwolennicy metody doktora Hahnemanna twierdzą natomiast, że skład chemiczny lekarstwa jest, z punktu widzenia jego skuteczności, mniej ważny niż energia, którą substancja wyjściowa „przenosi” na rozpuszczalnik. Ich zdaniem proces dynamizacji zmienia strukturę molekularną płynu w taki sposób, iż na każdej jego cząsteczce zostaje „odciśnięty” model energetyczny substancji czynnej. Zawarta w leku „pamięć” o właściwościach tej substancji oddziałuje na siłę witalną w organizmie, pobudzając jego zdolność do samo uzdrawiania. Owa siła witalna jest analogiczna do energii życiowej, nazywanej przez Chińczyków - chi, przez Japończyków - ki, a przez Hindusów - prana, która stanowi siłę napędową ciała, umysłu i emocji, utrzymując człowieka w zdrowiu.

Kolejna zasado homeopatii to personalizacja, czyli indywidualny dobór leku. Terapeuta stosuje podejście „holistyczne”, tzn. przed przepisaniem lekarstwa stara się uzyskać jak najwięcej informacji o pacjencie, nie tylko o jego chorobach przebytych dawniej i obecnych dolegliwościach, ale również o:

  • stylu i warunkach życia
  • osobowości
  • upodobaniach
  • awersjach
  • fobiach
  • reakcjach emocjonalnych i fizycznych na różne sytuacje itp.

W zależności od indywidualnej reakcji poszczególnych chorych, w myśl założenia, że nie ma dwóch osób cierpiących na tą samą chorobę , tak jak nie ma dwóch identycznych ludzi, homeopata przepisze każdemu co innego.

Lekarstwa homeopatyczne mają postać granulek, nalewek, proszków, tabletek albo kremów. Nie wolno ich dotykać gołymi rękami ani trzymać w pobliżu substancji o mocnym zapachu. Powinny być przechowywane w szczelnie zamkniętych opakowaniach, z dala od światła słonecznego. Preparaty stosowane doustnie zażywa się przed jedzeniem albo przynajmniej pół godziny po posiłku. Pigułki czy granulki najczęściej są umieszczany pod językiem, gdzie pozostają do całkowitego rozpuszczenia. Ważne jest, szczególnie na początku terapii, by lek był podawany bardzo regularnie.

Reakcje pacjenta po pierwszym przyjęciu leku i dalsze postępowanie w trakcje rozpoczętej już kuracji (dotyczy to przypadków chorób o gwałtownym przebiegu):

  • jeżeli chory poczuł się lepiej i poprawa jest stała, należy stopniowa wydłużać przerwy między podawaniem kolejnych dawek
  • jeżeli stan pacjenta poprawił się, ale wkrótce doszło do stagnacji, jest to znak, że lek działa i należy zwiększyć częstotliwość jego podawania albo zastosować środek o wyższej potencji
  • jeżeli objawy choroby nasiliły się wkrótce po zażyciu preparatu albo nie nastąpiła żadna pozytywna zmiana w organizmie chorego, trzeba poczekać, pilnie obserwując, jakie symptomy nasiliły się i czy nie pojawiły się nowe

Przy trafnym doborze leku zacznie on niebawem działać. Gdyby jednak tak się nie stało, terapeuta powinien podjąć decyzję o zmianie lekarstwa na inne.
W sytuacji, gdy pacjentem jest małe dziecko, na trafność wyboru konkretnego leku homeopatycznego wskazują dwa symptomy. Pierwszy z nich to wystąpienie wymiotów niedługo po zażyciu preparatu (naturalnie nie może to być żadnym wiarygodnym wskaźnikiem, jeśli jednym z objawów trwającej choroby były właśnie torsje). Drugi – to zapadnięcie w sen - spokojny i głęboki, wskazuje na to, że proces samouzdrawiania, przyspieszony przez podany środek, już się rozpoczął.
W lżejszych i typowych dolegliwościach pacjent może samodzielnie stosować niektóre leki homeopatyczne. W przypadkach cięższych niezbędny jest kontakt z homeopatom.
Ostatnią zasadą jest „prawo kierunku”. Zgodnie z nią oznaki choroby ustępują od góry ciała ku dołowi i od wewnątrz organizmu na zewnątrz, i to w kolejności odwrotnej do tej, w jakiej się pojawiły. Proces leczenia od organów ważniejszych do mniej ważnych.
Najlepsze efekty daje zwalczanie niezbyt ciężkich dolegliwości o gwałtownym przebiegu (przeziębienia, kaszel, wymioty, biegunki, różnego rodzaju infekcje itp.). Dobre rezultaty notowano też w przypadku takich chorób, jak reumatoidalne zapalenie stawów, zapalenie tkanki łącznej czy łuszczyca, a nawet w wystąpieniu problemów emocjonalnych czy psychicznych (np. stres, depresja, nadmierna aktywność).

Leki homeopatyczne to środki bezpieczne, ponieważ:

  • nie są toksyczne i właściwie nie da się ich przedawkować= jedyną nieprzyjemna konsekwencją, np. u dziecka , które połknęło w krótki czasie wszystkie pigułki z buteleczki, może być lekka biegunka, i to spowodowana nie przez substancję czynną w nich zawartą, lecz przez nadmierną ilość laktozy w żołądku
  • nie wywołuje skutków ubocznych
  • nie wchodzą w niepożądane reakcje z innymi lekarstwami
  • nie „zabijają” zarazków, a wraz z nimi i bakterii niezbędnych człowiekowi do życia, lecz pobudzają organizm do walki z chorobą, mobilizując jego siły obronne
do góry
Sklep jest w trybie podglądu
Pokaż pełną wersję strony
Sklep internetowy Shoper Premium